POZNAJEMY JEDYNKĘ - ROZMOWA Z PANIĄ EWELINĄ WIESE
- 25.01.2023 22:12
- Dziecięca naturalność łączy się z niesamowitą przygodą
Rozmowa z Panią Eweliną Wiese, nauczycielką edukacji wczesnoszkolnej, wychowawczynią klasy 1b w naszej szkole; absolwentką pedagogiki o specjalności Edukacja Wczesnoszkolna
i Przedszkolna na Uniwersytecie Zielonogórskim oraz studiów podyplomowych na kierunku Logopedia z terapią pedagogiczną. SU - Ktoś kiedyś powiedział Obyś cudze dzieci uczył. Zawód nauczyciela to wyzwanie
czy przygoda?E.W. -Tak, znam to powiedzenie. Moja babcia mi je często powtarza… (śmiech) Myślę,
że zawód nauczyciela jest po części wyzwaniem, a po części przygodą. Wyzwaniem,
ponieważ należy przekazać młodemu człowiekowi wiedzę tak, aby polubił się uczyć,
a przy tym w odpowiedni sposób wspierać jego rozwój społeczno-emocjonalny, natomiast przygodą, bo stajesz się dla dzieci kimś bliskim, osobą, z którą spędzają wiele czasu
i przy której (jak to dzieci z reguły) są sobą. Moim zdaniem ta dziecięca naturalność łączy się
z niesamowitą przygodą.SU - A jakimi cechami czy umiejętnościami powinien się charakteryzować wg Pani idealny nauczyciel nauczania wczesnoszkolnego?
E.W. - Idealny nauczyciel nauczania wczesnoszkolnego... hm, osobiście uważam, że idealni ludzie nie istnieją. Ale dobrze, nazwijmy to tak: nauczyciel zbliżony do ideału to taki,
który lubi dzieci, lubi swoją pracę, jest osobą optymistyczną, empatyczną, wrażliwą
a zarazem wymagającą i konsekwentną.SU - Gdyby mogła pani stworzyć wizerunek pierwszoklasisty, to jak by pani go opisała?
E.W. - Pierwszoklasista – to w połowie przedszkolak, a w połowie „szkolniak”. Jest to osoba najbardziej szczera, otwarta, naturalna i bardzo ufna. Ważne jest, aby na tym etapie stworzyć odpowiednią relację, i aby dzieci czuły się bezpiecznie w miejscu,
które przez najbliższe osiem lat stanie się ich drugim domem.SU - Dziecko poznaje świat poprzez zabawę i zmysły. W jaki sposób lekcje i nauka stają
się fajną zabawą?E.W. - Uczeń 7-letni potrzebuje jeszcze dużo ruchu i zabawy, która nierozerwalnie wiąże się
z jego rozwojem, a dodatkowo jest bardzo skuteczną formą uczenia się.
Często wprowadzeniem do tematu zajęć na naszych lekcjach są krzyżówki i rebusy,
z którymi pierwszoklasiści radzą sobie świetnie. Staram się również niejednokrotnie organizować pracę grupową, która nie wymaga siedzenia w ławkach,
a dodatkowo wpływa na rozwój społeczny. Częste są również u nas przerwy w zajęciach,
podczas których bawimy się w kółku, szczególnie wtedy, gdy widzę, że dzieci tego potrzebują.SU - Jak wpajać dziecku pozytywne zachowania i postawy?
E.W. - Na pewno w pierwszej kolejności to my - dorośli jesteśmy dla dziecka przykładem
i uważam, że jeżeli ten „przykład” tłumaczy, rozmawia i przekazuje właściwe emocje związane
z niedozwolonym zachowaniem, to jest to już dużo. W trudnych sytuacjach, podczas rozmowy staram się odwoływać do odczuć danej osoby lub osoby poszkodowanej również po to,
aby rozbudzać w dziecku empatię. Podsumowując, głównie rozmową
i przykładem można wiele zdziałać.SU - Jak wygląda dzień ucznia pierwszoklasisty w Jedynce?
E.W. - Uczeń pierwszej klasy w Jedynce rozpoczyna dzień od uśmiechu i od śniadania. Czasem jest ono już zjedzone przed lekcjami! Codziennie rano witam się z dziećmi, sprawdzam obecność i zaczynamy nową przygodę. Bardzo często jest ona związana
z odkrywaniem nowych liter i cyfr, co bardzo dzieci cieszy i często nie mogą się doczekać poznania nowej litery. Na tym etapie na przykład potrafią już sami przewertować strony podręcznika i cieszyć się, że następną poznaną literą będzie w jak wakacje (śmiech). Lekcje
i codzienny pobyt w szkole mijają nam bardzo szybko – nie nudzimy się.SU - Z jakich powodów zdecydowała się pani zostać nauczycielką wychowania
wczesnoszkolnego? Co pani kocha w swojej pracy?
E.W. - Inspiracją do podjęcia decyzji o wyborze zawodu byli moi nauczyciele, których miałam przyjemność spotkać na swojej drodze. Zawsze bliżej mi było do nauk społecznych,
takich jak pedagogika czy socjologia.Najbardziej w mojej pracy lubię dziecięcą naturalność, obserwowanie rozwoju społecznego
u tych młodych ludzi, ich przywiązanie do osoby nauczyciela i relacje, jakie stworzyłam
z moimi uczniami. Dziecięca ciekawość świata i poznawanie go oczami dziecka daje mi siłę
do działania.SU - Nauczyciel to przede wszystkim człowiek i jego zainteresowania. W jaki sposób Pani
się relaksuje, jakie zainteresowania lub pasje wpływają na panią pozytywnie?
E.W. - Najbardziej relaksuje mnie muzyka... uwielbiam być z nią sam na sam. Gdy już się nasłucham i naśpiewam, wyciszam się i przenoszę w świat książek. To, co przedstawia pisarz staje się dla mnie przestrzenią, w której mogę się wyciszyć i przygotować na kolejne wyzwania codzienności.
SU - Proszę dokończyć zdania:
a) Szczęście wg Pani polega na... byciu potrzebnym.
b) Motywacja jest potrzebna bo… człowiek chce się rozwijać.
c) Idealny uczeń, to ten… który współpracuje.
d) Pasja jest ważna, gdyż… daje nam radość i dodatkową energię do działania.
e) Jedynka to szkoła, która… uczy, rozwija i wspiera.
SU - Dziękujemy za rozmowę i życzymy jak najwięcej radości w Pani życiu zawodowym
oraz prywatnym.- Wróć do listy artykułów
Ostatnie artykuły