Samorząd uczniowski

Samorząd Uczniowski – Serdecznie witamy w Jedynce. Jest Pani nową nauczycielką wychowania fizycznego, co spowodowało, że Pani pasją stał się sport i co daje Pani największą satysfakcję z pracy?

Klaudia Majchrzak - Od dziecka lubiłam aktywność fizyczną, zawsze chętnie uczestniczyłam w różnego rodzaju zajęciach sportowych.  Uwielbiam wycieczki rowerowe, bieganie, piłkę ręczną oraz ćwiczenia siłowe. Studia na AWF-ie pomogły mi w dalszym usprawnianiu się i podtrzymywaniu wypracowanej sprawności fizycznej, choć początkowo bardziej traktowałam je jako przygotowanie do służby wojskowej niż do pracy nauczyciela, to teraz bardzo się cieszę, że mogę zachęcać właśnie uczniów do prowadzenia aktywnego trybu życia. Największa satysfakcja? Zawsze najbardziej satysfakcjonują mnie postępy uczniów, kiedy przełamują swój lęk i nagle coś, co na początku lekcji wydawało się niemożliwe do zrobienia, na koniec staje się czymś prostym.  Lubię widzieć zadowolone twarze uczniów wychodzących z lekcji oraz możność dzielenia się swoją wiedzą na temat aktywności fizycznej z innymi.

SU – Jakim była Pani uczniem w szkole podstawowej? Które przedmioty, oprócz wychowania fizycznego, najbardziej Pani lubiła?

K.M. - Byłam zdolną, pracowitą uczennicą osiągającą bardzo wysokie wyniki w nauce. Zawsze zaangażowaną w życie klasy oraz reprezentującą swoją szkołę w zawodach sportowych na różnych szczeblach organizacji. Moim ulubionym przedmiotem było oczywiście wychowanie fizyczne, ale także bardzo lubiłam biologię, której znajomość towarzyszyła mi na dalszych etapach edukacyjnych. Nauka o człowieku jest ściśle powiązana z aktywnością fizyczną.

SU – Lekcje wychowania fizycznego nie są lubiane przez wszystkich uczniów. Czym się Pani kieruje, przygotowując lekcje dla uczniów, aby przekonać do nich dzieci?

K.M. – Każdy człowiek, a w szczególności uczeń jest inny. Przyznaję, że zmotywowanie uczniów niechcących ćwiczyć jest czasami dużym wyzwaniem. Z tego powodu stosuję dość niekonwencjonalne metody i techniki. (śmiech) Przede wszystkim najważniejsze jest rozpoznanie potrzeb dzieci i odkrycie przyczyn ich niechęci, następnie organizując lekcje, kieruję się predyspozycjami indywidualnymi, proponując taki dobór ćwiczeń, gier i zabaw ruchowych, który może osiągnąć sukces każdemu uczniowi. Stosuję również różnego rodzaju przybory typowe jak i nietypowe.

SU – Jakie przybory nietypowe?

K.M. – Tajemnica zawodowa (śmiech), ale gwarantuję, że taka zabawa może stanowić solidną podstawę do wielkiej przyjaźni z aktywnością fizyczną, a później sportem. Dla mnie czymś naturalnym jest również branie udziału w ćwiczeniach i zabawach ruchowych, sądzę, że taka lekcja staje się bardziej wartościowa dla uczniów, a przede wszystkim ciekawsza, zachęcająca i bardziej dynamiczna.

SU – Czy ma Pani autorytet sportowy, którego zasadami się kieruje? Z jakiego powodu właśnie ten autorytet jest dla Pani najważniejszy?

K.M. – Moim największym autorytetem jest moja mama, mimo, że nie jest sportowcem światowej klasy. 
To dzięki niej zawsze wytrwale dążę do postawionych sobie celów, jest moją motywacją.  Nauczyła mnie,
że systematyczność w uprawianiu sportu odgrywa bardzo ważną rolę i nigdy nie należy się poddawać.

SU – W jaki sposób pozostać w sportowej formie w czasie pandemii? Doskonale pamiętamy, że w czasie nauki zdalnej ciągle siedzieliśmy przy biurku i jakoś odchodziła nam ochota na aktywność fizyczną. Poza tym to zmęczenie…Jak się zmotywować do sportu?

K.M. – Wbrew pozorom pozostanie w sportowej formie w czasie pandemii nie jest takie trudne. Czasami młodzi ludzie myśląc o sporcie, oczyma wyobraźni widzą wielogodzinne ćwiczenia na siłowni, wielokilometrowe biegi czy regularne granie np. w siatkówkę. Naturalnie tak też można, ale taki wysiłek jest przeznaczony dla sportowców ćwiczących od lat. A przecież można zacząć, a nawet należy, od małych kroków…Na początek można zacząć od rodzinnego spaceru po okolicy, wykorzystać możliwości posiadanych sprzętów jak np. rower, hulajnoga i spędzić wspólnie czas.  Aby wykonać trening siłowy, nie potrzebujemy od razu pójść na siłownię, możemy taki trening przeprowadzić sami w domu, a jako obciążenie użyć najbezpieczniej ciężaru własnego ciała.  W czasie nauki zdalnej warto stosować takie sportowe rozwiązania, które odpowiadają naturalnym zainteresowaniom. Można również ćwiczyć w domu, można wykorzystać filmy rekomendowanych i sprawdzonych trenerów czy sportowców. Warto w tym czasie, pokazać różnorodność ćwiczeń, gier i zabaw popularnych w innych krajach i przyborów nietypowych do ćwiczeń, tak, aby każdy znalazł coś dla siebie,
np. skakankę, drążek do podnoszenia czy stepper.

SU – Proszę dokończyć: Pasja jest ważna, gdyż…

K.M. – … daje nam energię do działania, pomaga pokonać napotkane trudności i dzięki niej wzbogacamy nasze życie o nowe doświadczenia.

SU – Idealny nauczyciel, wfeista, trener to…

K.M. – …człowiek pełen pasji, zaangażowania i empatii.

SU – Ulubiona dyscyplina sportu to…

K.M. – …lekkoatletyka, bo to niekwestionowana królowa sportu, naturalna, szybka, silna, wytrzymała.

SU – Dziękujemy za rozmowę i życzymy wielu przyjemnych chwil w Jedynce. 

K.M. – Dziękuję i trzymam Was za słowo.