POZNAJEMY JEDYNKĘ - ROZMOWA Z PANIĄ MARTĄ GREK
- 25.01.2023 22:14
- Kiedy nauka staje się fajną zabawą
Rozmowa z Panią Martą Grek, nauczycielką edukacji wczesnoszkolnej
oraz wychowawczynią klasy sportowej 1a w naszej szkole; absolwentką Wyższej Szkoły Humanistycznej w Lesznie na kierunku Pedagogika o specjalizacji doradztwo zawodowe
i personalne, Akademii im. Jakuba z Paradyża w Gorzowie Wlkp. na kierunku Pedagogika wczesnoszkolna i przedszkolna z nauczaniem zintegrowanym, a także absolwentką Pedagogiki o specjalizacji resocjalizacja z poradnictwem specjalistycznym Uniwersytetu Zielonogórskiego. SU - Z jakich powodów zdecydowała się pani zostać nauczycielką wychowania wczesnoszkolnego? Co pani kocha w swojej pracy?
M. G. - Odkąd pamiętam, bardzo lubiłam pomagać innym ludziom i słuchać, co mają
do powiedzenia. Zawsze chciałam zostać psychologiem, jednak cieszę się, że trafiłam
do szkoły, ponieważ tutaj mogę łączyć pracę psychologa z pracą nauczyciela edukacji wczesnoszkolnej. Wsłuchuję się w uczniów i w ich sprawy, jednocześnie pomagając im nauczyć się czegoś nowego. Lubię rozmawiać z dziećmi, bo cechuje je szczerość.SU - Dziecko poznaje świat poprzez zabawę i zmysły. W jaki sposób lekcje i nauka stają się fajną zabawą?
M. G. - Nauka staje się fajną zabawą wtedy, gdy w dużej mierze skupia się na praktyce. Zabawa to środek do celu – dziecko wtedy lepiej zapamiętuje i skupia uwagę, bawiąc się, rozwija swoje umiejętności. Oczywiście nie może być mowy o nudzie (śmiech), dlatego tak planuję zajęcia,
aby były one urozmaicone i pełne niespodzianek, wtedy dziecko z chęcią
i uśmiechem przychodzi do szkoły.SU - Jak wygląda dzień ucznia pierwszoklasisty w Jedynce?
M. G. - Taki dzień jest przede wszystkim dniem pełnym wrażeń. Spotykam się z dziećmi
przed dzwonkiem, dużo rozmawiamy, uczniowie codziennie dzielą się ze mną swoimi przeżyciami z dnia poprzedniego. Podczas zajęć wspólnie rozpoczynamy przygodę, w trakcie
której razem uczymy się czegoś nowego. W międzyczasie wychodzimy na boisko szkolne,
aby zaczerpnąć świeżego powietrza i wracamy do sali kontynuować naszą przygodę z nauką. Lekcje mijają za szybko i nieważne, jak długo by trwały, to potrzeba rozmowy i wzajemnych relacji wciąż jest coraz większa.SU - Zawód nauczyciela wczesnoszkolnego – to wyzwanie czy przygoda?
M. G. - Uważam, że jest to zarówno wyzwanie jak i przygoda. Wyzwanie, ponieważ to nas uczniowie stawiają za wzór do naśladowania. Od najmłodszych lat mamy możliwość zaszczepić w nich miłość do wielu zainteresowań i pasji. To my przekazujemy im wiedzę, kształtujemy postawy i umiejętności, z którymi pójdą dalej w świat. Mamy wpływ na to,
jak może wyglądać ich przyszłość.Zawód nauczyciela to również przygoda i źródło wielu pozytywnych emocji wynikających
z wejścia w relacje z drugim człowiekiem. Dzieci w tym wieku mają ogromną chęć poznawania siebie i świata. Przez te początki przechodzimy wspólnie. Nie tylko dzieci uczą się od nas,
ale również my od nich, dla mnie stanowi to ogromną wartość.SU - Pani recepta na idealnego nauczyciela nauczania wczesnoszkolnego?
M. G. - Nie ma idealnych ludzi, ale… można do takiego ideału dążyć. Wg mnie nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej powinien być przede wszystkim wyrozumiały, kreatywny, uśmiechnięty, potrafiący słuchać uczniów. Nauczyciel powinien być również elastyczny podczas pracy z dziećmi, co oznacza wsłuchiwanie się w ich potrzeby. Powinien otaczać uczniów bezpieczeństwem i kształtować w nich poczucie własnej wartości.
SU - Świat, który nas otacza można porównać do bajkowego lasu, gdzie czekają dzielni bohaterowie i ich przeciwnicy. Jak dziecko może rozróżnić pozytywne i negatywne zachowania?
M. G. - Każde dziecko jest inne i do każdego należy podejść indywidualnie. Nie ma jednego klucza na to, aby zmienić nieodpowiednie zachowanie. Na początku należy znaleźć przyczynę takich działań dziecka, aby dowiedzieć się, dlaczego uczeń zachowuje się w taki sposób.
Należy z nim rozmawiać i wsłuchać w to, co ma do powiedzenia. Dopiero wówczas można mu wytłumaczyć, które zachowania są pozytywne, a które nie. Na tym etapie edukacji uczniowie stawiają sobie nas za wzór do naśladowania, dlatego też swoją postawą możemy pokazać uczniom pozytywne zachowanie.SU - Nauczyciel to przede wszystkim człowiek i jego zainteresowania. W jaki sposób Pani się relaksuje, jakie zainteresowania lub pasje wpływają na panią pozytywnie?
M. G. - Moją największą pasją jest muzyka i śpiew. To właśnie one mnie relaksują. Bardzo lubię również sporty zimowe, m. in. jazdę na łyżwach i na nartach.
SU - A teraz szybka kartkówka. Proszę dokończyć zdanie:
Szczęście polega na tym, żeby… robić to, co się kocha.
Motywacja jest potrzebna… do dalszego działania.
Idealny uczeń to ten, który… chce zdobywać wiedzę.
Pasja jest ważna, gdyż… nas rozwija.
Jedynka to szkoła, która… daje wszystkim równe szanse i możliwość rozwoju.
SU - Dziękujemy za wywiad i życzymy wielu niezapomnianych chwil z uczniami.
- Wróć do listy artykułów
Ostatnie artykuły